|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
semper
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Galicja
|
Wysłany: Sob 23:10, 29 Sie 2009 Temat postu: Arlene Fowler |
|
|
Arlene Fowler
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Andra
beginner bloodsucker
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 21:13, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O, jakie ładne zdjęcie ^^.
Całkiem fajna postać. Taka wesoła i energiczna trzpiotka, mimo swoich 35 lat, czterech małżeństw za sobą i dwójki dzieci na wychowaniu. Całkiem zabawna i sympatyczna babka. Fajne ma włosy xD (Arlene, Jessica... chyba mam słabość do rudzielców xD. Może dlatego że sama jestem ruda). I nie wiem czego, ale jakoś wolę serialową Arlene od książkowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:58, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja ją zawsze mam za taką roztrzepaną osobę nie wiem dlaczego ale tak mi się kojarzy. Taka z typu wszędzie mnie pełno xd ogólnie bardzo lubię tą postać chociaż czasami zachowuje się jak nastolatka, którą już niestety nie jest xd ale w sytuacjach, które od niej tego wymagają potrafi się zachować za co kolejny plus. Poza tym nie wiem czemu ale jej głos (no bardziej aktorki ale co tam xd) powala mnie na kolana xdxd jest tak charakterystyczny, że od razu bym go rozpoznała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
semper
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Galicja
|
Wysłany: Pon 14:50, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tak Arlene, jest świetna, tu w serialu sądzę, ze nie nadaje sie na przyjaciółkę Sokie, już bardziej Tara. To, ze jest tak strasznie roztrzepana i jej uśmiech, nadopiekuńczość, sprawiają, ze coraz bardziej lubię ta postać. Nie ma co, jest wyrazista. Te jej ciągłe problemy z dziećmi, telefony do baru i kłopoty z facetami, sprawiaj, ze uśmiech pojawia sie na mej twarzy. Mam nadzieje, ze wszystko sie jej ułoży. Szkoda mi jej troche bo wiecie, Rene.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Andra
beginner bloodsucker
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 17:06, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wyrazista - no, tego słowa szukałam xD.
A właśnie w książce Tara w ogóle nie istnieje i Arlene jest jedyną przyjaciółką Sookie. Chociaż gdyby nie aktorka, która wciela się Arlene, nie wiem czy tak bym ją polubiła. Jest do tej roli idealna. Fajnie wychodzi jej granie takiej roztrzepanej i trochę niedojrzałej kobiety, która mimo wszystkich swoich wad budzi uśmiech na twarzy. I też mi jej szkoda, coś nie ma szczęścia do facetów. Ale może z Terry'm jej się ułoży?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
semper
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Galicja
|
Wysłany: Pon 17:22, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, bo w końcu musi coś dostać od tego cholernego życia. No i widać, ze jej zależy na tym facecie, wiem czemu nie, chociaz jak pisałam, to niezłe dziwolątko, ma takie swoje chwili kiedy jest bardzo szczery i takie kiedy milczy. Nie wytrzymała bym.
Poza tym, jej włosy, kocham jej włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|